top of page

Jak często pies powinien odwiedzać groomera?

  • Joanna Antoniak
  • 18 wrz
  • 2 minut(y) czytania
Pies po wizycie u groomera – czysty i zadbany w Dog Saska Spa w Warszawie


Wielu właścicieli pyta nas w Dog Saska Spa, jak często powinni umawiać swojego psa do groomera.

No cóż… gdyby pieski mogły mówić, pewnie odpowiedziałyby: „Raz w życiu wystarczy!”. Ale spokojnie – wiemy lepiej, co jest dobre dla ich zdrowia i urody.


🐾 Dlaczego regularne wizyty są tak ważne?

• Zdrowa skóra i sierść – regularne kąpiele i wyczesywanie zapobiegają kołtunom, które potrafią być bardzo bolesne.

• Krótszy czas zabiegu – piesek odwiedzający groomera regularnie spędza w salonie mniej czasu, bo jego sierść nie jest zaniedbana.

• Mniej stresu – częstsze wizyty = pies szybciej przyzwyczaja się do zabiegów.

• Ładny wygląd – i tu bonus dla właścicieli: piesek po wizycie wygląda tak dobrze, że sąsiedzi pytają, czy to ten sam pupil 😉.


🐶 Jak często więc umawiać się do groomera?

• Psy długowłose (shih tzu, york, maltańczyki, spaniele): co 4–6 tygodni.

• Psy średniowłose (np. goldeny, border collie): co 6–8 tygodni.

• Psy krótkowłose (np. mopsy, beagle): co 8–12 tygodni (tu głównie kąpiel, trymowanie, pielęgnacja skóry).

• Kudłate rozrabiaki (pudle, bichony): najlepiej co 4 tygodnie – wtedy sierść zawsze jest w świetnej kondycji.


😂 A co, jeśli przychodzisz „raz na święta”?


Wtedy groomer czuje się trochę jak archeolog – zamiast czesać sierść, odkrywa ukryte warstwy kurzu, patyczków i niespodzianek z ostatnich spacerów. Twój piesek też raczej nie jest zadowolony, bo długie rozczesywanie kołtunów jest dla niego mało przyjemne.


✨ Podsumowanie


Regularne wizyty u groomera to nie fanaberia – to podstawa zdrowia i komfortu psa. Dzięki nim Twój pupil wygląda i czuje się świetnie, a Ty unikasz stresu, problemów z sierścią i… dodatkowych kosztów.


👉 Jeśli nie wiesz, jak często powinien przychodzić Twój pies – wpadnij do Dog Saska Spa. Dobierzemy harmonogram pielęgnacji dopasowany do jego rasy, sierści i trybu życia.


Komentarze


bottom of page